by tak rzec
  • luka zerodniowa?
    27.09.2009
    27.09.2009
    Witam,
    chciałabym zapytać, jak powinna wyglądać pisownia terminu tłumaczonego z angielskiego. Chodzi o słowo zero-day, które większość osób tłumaczy jako (luka) zero-dniowa. Problem dotyczy pisowni z dywizem: czy o w słowie zero traktować jako zakończenie podstawowej formy rzeczownika w M., czy jako interfiks i w związku z tym zpisywać zerodniowa?
    Pozdrawiam serdecznie,
    Aniela Krajewska
  • mandant

    22.02.2012
    22.02.2012

    Szanowni Państwo,

    zwracam się z prośbą o udzielenie odpowiedzi na nurtujące mnie od niedawna pytanie. Czy słowo mandant powinno być pisane z wielkiej litery, tak jak przy pisowni nazw własnych lub wyrazów/zwrotów pisanych grzecznościowo albo ze względów uczuciowych, czy też wyraz ten powinien być zapisywany z małej litery? Na przykład w zdaniu: „Działając w imieniu i na rzecz mojego mandanta…”.

  • między i pomiędzy, przez i poprzez
    19.03.2010
    19.03.2010
    Moje pytanie dotyczy kwestii rozróżnienia słów między i pomiędzy, a także przez i poprzez. W tekście, który napisałam, redaktor właściwie w każdej kwestii pozamieniał mi poprzez na przez. Czy to był błąd?
    Pozdrawiam!
  • Młodystach
    6.01.2003
    6.01.2003
    Mam ucznia o nazwisku Młodystach, jak należy odmieniać to nazwisko? Czy w ten sam sposób co Krasnystaw?
    Proszę o odpowiedź. Pozdrawiam.
  • mnie czy mi?
    4.10.2010
    4.10.2010
    Panie Profesorze,
    proszę napisać więcej o pozycjach akcentowanych w zdaniu. Mam wrażenie, że forma mi rozpleniła się ostatnio nadmiernie nie tylko w wypowiedziach ustnych, ale także w piśmie (np. cytat z blogu pewnego felietonisty: „A mi jest cholernie szkoda, że ograniczyliśmy się do działań operacyjnych, że zmarnowaliśmy kolejną szansę”).
    „Przy okazji chciałbym zwrócić uwagę, że nie zaczynamy zdania od mi… — Mirosław Bańko, PWN”.
    Z góry dziękuję
    stała czytelniczka
  • mowa rozwiązana
    2.04.2015
    2.04.2015
    Kochana Poradnio,
    w jednej z piosenek łódzkiego zespołu Coma znajduje się taki oto cytat:
    Dopiero teraz wiem jak nisko upada
    Kto nie wypełnił swego czasu w pokorze.
    Oto dlaczego tak się obawiam
    Że za minutę trzeba
    Będzie wstawać i żyć.

    Gdyby potraktować cytat ten bez podziału na wersy jako dwa odrębne zdania, to czy przed słowami jak i kto (pierwsze zdanie) oraz dlaczego (drugie zdanie) powinny znajdować się przecinki? Pomijam oczywisty przecinek przed że w drugim zdaniu.
    Czytelnik
  • narośl – narośle

    24.10.2006
    24.10.2006

    Słowniki podają, że l.mn. od narośl to narośle. Jaki status ma inna forma – narośla – obecna zarówno w tekstach internetowych, jak i na stronach PWN (https://encyklopedia.pwn.pl/haslo/narosl;3945886.html)?

    Nie udało mi się ustalić, czy jest to wariantywny mianownik l.mn. od narośl, czy też odmieniona forma czegoś, co w mianowniku brzmi narośle i ma rodzaj nijaki.

  • nazwy imprez a wielkie litery
    6.08.2002
    6.08.2002
    Coraz częściej widuję nazwy własne, w których wszystkie wyrazy, z wyjątkiem spójników, pisane są wielką literą, np. Warszawskie Prezentacje Artykułów dla Wędkarzy, Wędka Roku 2002, konkurs Najlepsza Potrawa z Ryb, Amatorskie Mistrzostwa w Kopaniu Robaków itp. Czy to jest poprawne i czy nie są to przypadkiem germanizmy?
  • Nazwy stacji i przystanków
    31.10.2017
    31.10.2017
    Szanowni Państwo,
    Chciałem zapytać, jak powinny być zapisywane niektóre nazwy przystanków, np. „Marymont-Potok”. W tym wypadku chyba właśnie tak, bo Potok to osiedle na warszawskim Marymoncie, więc można to podciągnąć pod regułę [184]. A „Banacha — szpital”? Napisałbym tak, tzn. z myślnikiem, odstępem i małą literą, bo jest to przystanek przy ul. Banacha, zlokalizowany obok szpitala. Ale może z jakiegoś powodu lepiej: „Banacha-szpital” albo „Banacha-Szpital”?

    Z wyrazami szacunku
    Czytelnik
  • nie przed przysłówkami niepochodzącymi od przymiotników

    12.05.2021
    12.05.2021

    Szanowni Państwo,

    chciałbym zapytać o rozłączną pisownię wyrażenia "nie wprost". Rozstrzygnięcie słownikowe jest jednoznaczne, jednakże w tekstach matematycznych spotyka się pisownie łączną. Wiem, że pisownia łączna i rozłączna wyrazów z partykułą "nie" jest silnie związana z konwencją. Moje pytanie brzmi: czy niegdyś rozstrzygnięcia kwestii przysłówków niepochodzących od przymiotników były inne, czy jednak dzisiejsza zasada obowiązuje od zawsze?


    Z wyrazami szacunku

    Czytelnik

Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego